Wyziewy Z Sandałka.

art-punk-dada zin

wszystkie numery w fortmacie A5
cena za sztukę: 1 zł

#3 lipiec 2014
strony: 16

#4 październik 2014
strony: 16

#5 styczeń 2015
strony: 20

#6 kwiecień 2015
strony: 20

#6 i pół styczeń 2016
strony: 12

#7 lipiec 2016
strony: 20

#8 kwiecień 2017
strony: 20

Bardzo mnie cieszy, że ukazały się kolejne numery tego fanzina, tym bardziej, że jest ich całkiem sporo. Miłe zaskoczenie, bo jakoś tak wyszło, że to wydawnictwo, absolutnie (totalnie ;-)) DIY, jakoś na kilka dłuższych chwil zniknęło mi z pola widzenia.
W tym zinie znajdziemy też kilka tekstów poruszających bardzo ważne i równie niewygodne tematy, które traktują o tym:
#3 – że Powstanie Warszawskie wcale nie było takie cudowne jak to się wydaje niektórym osobnikom;
#4 – jak biały człowiek próbuje opanować świat, niszcząc przy tym wszystko co napotka, w tym także inne nacje, cywilizacje, wyrzynając przy tym rdzennych mieszkańców obu Ameryk, Afryki czy Australii;
#5 – jak wygląda nowatorska kuracja odchudzająca… oczywiście jest to opowieść fikcyjnej postaci. Historia z dużą dozą humoru i zaskakującym zakończeniem;
#6 – jak zapanowała moda na żołnierzy prze… wyklętych;
#7 – czym jest islamski punk, a także drugi tekst o tym, że mimo wszystko to jednak Polacy nie są narodem bez skazy na swojej historii;
#8 – że w Chinach są jakieś punki, a także o Polskich obozach koncentracyjnych;
Są to dość krótkie teksty, raczej sygnalizujące dany problem oraz zachęcające do głębszego zapoznania się z tematyką w innych źródłach.

Ponadto ukazał się jeszcze numer zina sygnowany jako 6 i pół, czyli wydanie specjalne. Jak napisał sam autor „W środku znajdziecie tylko reklamy i ogłoszenia płatne.” Oczywiście wszystkie są tak absurdalne, że aż piękne. Świetny żart.

Treść Wyziewów z sandałka uzupełniają liczne rysunki, kolaże czy grafiki. W każdym z numerów możemy przeczytać krótki wywiad, a także niewiele dłuższe opowiadanie.
Oczywiście wszystko to faktycznie istny dadaizm.
Chyba faktycznie w ten nurt sztuki najbardziej wpisuje się wszystko co związane z punkiem.
Jak by się kto pytał… to czekam na kolejne numery.