Omelas.

Omelas to trio z Bielska – Białej. Aktualnie to dwóch starszych panów po 50tce i 20letnia niewiasta. W zamiarze było stworzenie kapeli opartej na najprostszym brzmieniu punkowych kapel z lat ’80 i wcześniej, ale z nieco skomplikowanymi nieparzystymi rytmami. Nazwaliśmy to regres-punk.
Nie jest to w każdy razie punk’77, grany na 4/4.

Już te słowa napisane o samych sobie przez zespół mogą zdradzić, że mamy do czynienia z czymś ciekawym.
A czytając z jakich inspiracji pojawiła się nazwa:

Nazwa zespołu nawiązuje do opowiadania Urszuli LeGuin ‚The Ones who walk away from Omelas’.

utwierdzamy się w tym przekonaniu.

Z resztą po wsłuchaniu się w muzykę, a zwłaszcza w teksty dochodzi się do wniosku, że kapela napisała prawdę.

Na swoim koncie mają kilka pojedynczych utworów, a także składający się z siedmiu kawałków zbiór pod tytułem „Wielka płyta”, który ujrzał światło dzienne w zeszłym roku.
Po przesłuchaniu tych kawałków, faktycznie można się zgodzić z tym, że źródeł i wzorów muzycznych szukano te 35-40 (a może i więcej) lat temu. Natomiast w tekstach też jest jakiś pomysł, na pewno nie są o niczym. Autor chce coś przekazać, czasami w sposób dosłowny, innym razem w trochę bardziej okrężną drogą.
Tempo grania nie jest szaleńcze, wręcz przeciwnie, ale dobrze się tego słucha.

Z resztą zachęcam do zajrzenia na ich bandcamp oraz facebook.