Kiedyś to grali! #211 – Burdock.

Kapela z Gdyni zaliczana do Gdańskiej Sceny Alternatywnej. Grali w latach 1979-1995. Początkowo pod nazwą Łopuch Band, dopiero w 1982 roku postanowiono zmienić ją na tę obowiązującą do końca ich działalności, czyli Burdock, co z angielskiego znaczy nie mniej niż więcej tylko… Łopian. Pomimo tego dość długiego czasu aktywności na jarocińskim festiwalu pojawili się tylko raz, w 1990 roku. A tak ten występ na łamach książki „Grunt to bunt. Tom 3” wspomina Jerzy Kwapich:

Graliśmy trzeciego dnia. Było ustalone, że każdy z zespołów ma na scenie dwadzieścia minut i to było w porządku – masz dwadzieścia minut i rób co chcesz. Potem Katarzyna Kanclerz (szefowa sceny – przyp. gwit) wprowadziła zasadę, że każdy gra cztery piosenki – bez względu na to, czy każda z nich trwa pół godziny, czy pięć minut, i to wydawało mi się chore. Próbowałem interweniować, ale bezskutecznie. Chcieliśmy zagrać pięć piosenek, tak sobie to wymyśliliśmy, i musiałem dokonać małego oszustwa, łącząc ze sobą dwa kawałki w automacie perkusyjnym – graliśmy z automatem. Po występie gratulowano nam wygranej, ale jak się później okazało, nie wygrał nikt.

Występ ten zaowocował przyznaniem nagrody przez Rozgłośnię Harcerską, którą była sesja nagraniowa. Drugie wyróżnienie ze strony Magazynu Muzycznego dawało możliwość zagrania na dużej scenie festiwalowej, ale nazwijmy to delikatnie, z powodu błędów organizacyjnych nie doszło to do skutku. Pomimo tego, iż był to interesujący i ciekawie zapowiadający się zespół ich dyskografia jest bardzo uboga. W dorobku mają tylko jedną płytę, która ukazała się w 1993 roku pt: Regular Pukie.

A na koniec ich jeden utwór wykonany i zarejestrowany (prawie) na żywo.

Dodaj komentarz